Instalowanie kamer, będących elementem monitoringu miejskiego lub prywatnego, zlokalizowanego wokół obiektów mieszkalnych czy różnego typu lokali usługowych, parkingów, centrów handlowych czy siedzib przedsiębiorstw, ma przede wszystkim charakter prewencyjny. Umieszcza się je, aby odstraszyć potencjalnych przestępców, a tym samym chronić ludzi i mienie. Zdarza się jednak, że uwiecznione na nagraniu zdarzenie nosi znamiona przestępstwa czy wykroczenia. W takich sytuacjach materiał filmowy stanowić może dowód w sprawie, pochodzący bezpośrednio z miejsca zdarzenia.
Kiedy policja może zgłosić się do właściciela kamery o udostępnienie nagrania? Kto jeszcze może uzyskać dostęp do tego typu materiałów i w jakich sytuacjach? Czy możliwe jest wystawienie mandatu na podstawie monitoringu?
Zapraszamy do lektury wpisu, w którym charakteryzujemy wspomniane wyżej sytuacje, a także wskazujemy na przepisy regulujące uzyskiwanie dostępu do nagrań.
Dostęp do nagrania z monitoringu według przepisów RODO
Istotną kwestią w kontekście samego rejestrowania wideo oraz – w dalszej konsekwencji – przekazywania zapisanych przez sprzęt monitorujący materiałów są przepisy RODO. Na filmach pojawiają się bowiem wizerunki osób, a ich uwiecznianie wiąże się z przetwarzaniem danych osobowych. O czym należy pamiętać?
Kluczową kwestią jest jawność monitoringu. Osoby, które mogą zostać nagrane przez kamery zainstalowane w danym obszarze, powinny zostać o tym poinformowane. Obowiązkiem podmiotu montującego monitoring jest także wskazanie administratora ochrony danych osobowych. Informacja o obecności sprzętu rejestrującego obraz może być przekazana np. za pomocą widocznych i jednoznacznie zrozumiałych naklejek z właściwym podpisem czy piktogramem. Instalacja monitoringu niejawnego, ukrytego przed osobą, której wizerunek może potencjalnie zostać uwieczniony, nie jest dozwolone.
Zgodnie z przepisami RODO osoba, która pojawiła się na nagraniu, ma prawo domagać się od administratora potwierdzenia celu przetwarzania jej danych osobowych, informacji o ich odbiorcach, okresie ewentualnego przechowywania oraz jakiej kategorii dane są przez niego przetwarzane.
Co istotne, w przypadku kamer przekazujących obraz na żywo, ale nierejestrujących go na żadnym nośniku, materiału nie traktuje się w kategoriach danych osobowych.
W przypadku wątpliwości, dotyczących zależności pomiędzy stosowaniem sprzętu monitorującego a kwestią naruszenia danych osobowych, najlepiej zapoznać się z Ustawą o ochronie danych osobowych oraz przepisami RODO, a w sprawach niejednoznacznych skonsultować się ze specjalistami w tej dziedzinie.
Kto może uzyskać dostęp do nagrań z monitoringu?
Grupa potencjalnych odbiorców, która może wnioskować do administratora danych osobowych utrwalanych na monitoringu o dostęp do nich, jest ściśle określona. Rozporządzenie RODO wskazuje na następujące przypadki:
- żądać nagrania może osoba, której dane dotyczą, czyli widoczna na zapisie – ma prawo uzyskania potwierdzenia, czy w danej sytuacji przetwarzane są jej dane i może wnioskować o dostęp do materiałów; przekazanie tej osobie nagrania nie narusza obowiązujących przepisów;
- w sytuacjach, w których udostępnienie nagrań wynika z prawnie uzasadnionego interesu, uprawniona do wglądu może być także osoba trzecia, która nie została zarejestrowania na materiałach z kamer – taka sytuacja ma miejsce wtedy, kiedy obraz może stać się dowodem w postępowaniu sądowym.
Osoba dążąca do uzyskania dostępu do nagrań z monitoringu winna złożyć specjalny wniosek do administratora danych osobowych. Jego zadaniem z kolei jest stwierdzenie, czy przekazanie materiałów jest zgodne z przepisami RODO.
Udostępnienie nagrania z monitoringu policji
Istnieje jeszcze jedna kategoria odbiorców, którym – oprócz sytuacji wymienionych w poprzednim akapicie – można przekazać materiały zarejestrowane przez kamery bez naruszania przepisów o ochronie danych osobowych. Mowa tu o organach ścigania. Kiedy policja sprawdza monitoring?
Podobnie jak w przypadku przekazywania nagrań prywatnej osobie trzeciej, tak i w przypadku funkcjonariuszy, prawo żądania wglądu do materiałów pojawia się wtedy, kiedy stanowić one mogą dowód w konkretnej sprawie, tj. prowadzonym przez organy postępowaniem. Najczęściej do takich sytuacji dochodzi, jeśli zasięg kamer monitoringu obejmował obszar, w którym doszło do przestępstwa czy wykroczenia, np. napaści, włamania, zniszczenia mienia etc. Co ważne, w tym ostatnim przypadku o dostęp do nagrań wnioskować może także ubezpieczyciel.
Organy ścigania również zobowiązane są do złożenia wniosku o zabezpieczenie nagrania z monitoringu do administratora danych osobowych. Prośba o udostępnienie nagrania policji musi mieć zawsze formę pisemną i opatrzona być właściwą podstawą prawną.
Sprawdź ofertę: Kamery wifi | Kamera obrotowa | Zestaw do monitoringu
W jakiej formie przekazywać zarejestrowany obraz z kamer?
Istotną kwestią, która często budzi liczne wątpliwości, jest nie tylko to, komu udostępnia się materiał wideo, ale także, w jakiej formie się to robi. Należy zwrócić uwagę na kilka elementów.
Jeśli o dostęp wnioskuje osoba, która pojawia się na obrazie z kamer, konieczna jest tak zwana anonimizacja wizerunków innych postaci. Ma to na celu zabezpieczenie ich praw i wolności. Przed przekazaniem nagrania administrator zobowiązany jest zamazać pozostałe sylwetki lub zastąpić je figurą symboliczną, konturem etc. – w taki sposób, aby niemożliwa była identyfikacja widocznych na filmie osób. Zabieg ten powinien mieć charakter nieodwracalny, tj. naniesione zmiany nie mogą zostać cofnięte przez osobę, która otrzyma zapis. Do anonimizacji służą specjalne programy.
Kiedy na nagraniu pojawia się wizerunek, a tym samym dane osobowe, jedynie osoby wnioskującej, nagranie przekazać może w podstawowej formie, jako kopię danych z kamery.
W przypadku udostępniania nagrania policji lub ubezpieczycielowi nie należy najpierw ocenić zasadność przekazania. W wielu sytuacjach anonimizowanie wizerunku osób, które zostały na nim uwiecznione, nie będzie wskazane – dotyczy to na przykład rejestracji włamania lub napaści.
Mandat za nagranie z monitoringu miejskiego
Istnieje jeszcze jedna kwestia silnie związana z przepisami dotyczącymi rejestrowania materiału wideo oraz regulacji dostępu do niego. Dotyczy ona zespołu kamer, tworzących miejski monitoring, mający ułatwiać pilnowanie porządku w przestrzeni publicznej. Wiele osób zastanawia się, czy można dostać mandat na podstawie zapisu kamery. Odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Kierowca może otrzymać mandat wskutek zapisu z rejestratora umieszczonego na radiowozie, na parkingu czy skrzyżowaniach, na których obecna jest sygnalizacja świetlna.
Najczęściej monitoring miejski rejestruje zdarzenia, do których dochodzi w ruchu drogowym. Należy do nich przejazd na czerwonym świetle, nieustąpienie pierwszeństwa na przejściu dla pieszych czy przekroczenie prędkości. Kamery monitoringu miejskiego rejestrować mogą także parkowanie w miejscach niedozwolonych.
Kierowca może więc otrzymać mandat z kamer umieszczonych na skrzyżowaniach, jak również kamer monitoringu, które montowane są w celach prewencyjnych, ale wykorzystywane bywają przez drogówkę, np. w sytuacjach, w których należy rozwikłać przyczyny kolizji. Policja sprawdza monitoring w przypadku otrzymania zgłoszenia o tego typu zdarzeniu lub jeśli zarejestruje, że ktoś w sposób radykalny łamie przepisy ruchu drogowego. Funkcjonariuszom zgłaszać można także nagrania z prywatnych rejestratorów samochodowych. Co ważne, za pomocą kamer namierzony zostaje właściciel pojazdu, który następnie ma za zadanie wskazać sprawcę – osobę, która kierowała pojazdem w danym momencie.
Również monitoring miejski, rejestrujący ruch drogowy, a tym samym kierowców, powinien być zawsze oznakowany, tj. jawny.
O czym należy pamiętać?
Dostępność coraz bardziej zaawansowanych sprzętów monitorujących, nieustanny rozwój technologii oraz wciąż aktualna potrzeba ochrony ludzi i mienia sprawia, że spore grono osób decyduje się na instalację monitoringu wizyjnego. Warto jednak pamiętać, że jego obecność wiąże się z uwiecznianiem na kamerach wizerunków konkretnych osób, a tym samym – przetwarzaniem ich danych osobowych. Wyznaczony administrator powinien stosować się do obowiązujących przepisów RODO zarówno, jeśli o udostępnienie nagrań wnioskuje osoba prywatna, której dane dotyczą, jak i policja.
Kierowcy oraz właściciele pojazdów powinni mieć świadomość, że policja sprawdza także monitoring umieszczony w przestrzeni miejskiej, a zapis rejestratorów może być podstawą do wystawienia mandatu. Funkcjonariusze mają prawo dostępu do materiałów wideo, jeśli zapis może być dowodem na popełnienie wykroczenia.